wtorek, 24 listopada 2009

autoportret z nożem

i znów jak każdej nocy straszna scena rozpoczyna się w kuchni 
tracę oddech herbata tak gorąca myśli takie zimne co zrobić 
żeby powietrze nie smakowało już popiołem 

po godzinie może dwóch rozpoczyna się spacer po chaosiepodłoga łóżko kuchnia podłoga łóżko kuchnia czasem jeszcze  parapet czasem łazienka najczęściej jednak nóż

i gdyby nie szczelność drzwi gdyby nie szczelność świadomości 
to może wtedy wreszcie stałabym się bezludną wyspą 
i może nie spacery podłoga łóżko kuchnia może nie nóż


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz